Archiwum 19 października 2002


nastepny dzień...
19 października 2002, 18:06

dzisiaj...nie wyrabiam jak zwykle...chodź przez ten tydzień jakoś mi szlo...dziaj nie moge...dowiedzialam się ze Lewy i ja ...jesteśmy...przyjaciólmi...udawalam że chce zeby był tylko przyjacielem ale w glębi chcialam umrzeć...Emila zauwarzyla ze to coś poważniejszego,to uczucie do niego...Sylwia Emili też gadala że zauważyla że od poznania bliżej Lewego...zmienilam się...niewiem czy na leprze czy na gorsze...właściwie już mi przechodzi,bo wiem co on czuje do mnie...ale mam jednak satysfakcje...po 1 Emila nie podoba mu się,a po 2 Sylwki jeszcze bardziej nie nawidzi i podobać tez sie nie podoba...(Sylwka ma szczęście;]]]])

jutro umówilam się z Emą i Lewym na 10:30 ...niewiem czy przyjde...nie mam dla Lewego nic...: (