mój nałóg to:...


02 czerwca 2005, 18:04

....alkohol i chlopacy;)

nie mam już nadziei...on dla mnie umarl...niestety....

mam nowego faceta...o ile go  można tak nazwać...nie mamy wspólnych tematów...ale jakoś  dajemy rade...

martwie się o Krzyśka...znowu o nim pisze...i myśle nie potrafie zapomnieć...

wczoraj znowu mialam lipe na chcie... z powodu ALKOHOLU!!!!!!!!!!!!!!!!!!

to nie moja wina że lubie sobie wypić:)

no a dzisiaj do róż...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz