dorosłośc
18 lipca 2004, 15:59
coraz dziwniej patrze na siebie...
corazcoraz żadziej pacze...
częściej usmiecham się....
częściej jestem za...
nie widze już w ludzach tylko uśmiechu i dobra...
widzę gniew,lęk,zlo...
raz czuję się dobrze,raz źle...
patrze w przestrzeń i nie widzę już tego co kiedyś...
nie mam już tamtej wyobraźni...
marzenia też gdzieś zniknęly...
czuję jak gdybym byla bez dna...
Dodaj komentarz